Elisabeth Shue, biografia
Spis treści
Biografia
- Lata 2000
- Elisabeth Shue w 2010 roku
Pamiętacie zapierającą dech w piersiach blondynkę, która pojawiła się w filmie Paula Verheovena "Człowiek bez cienia", inteligentną i zdeterminowaną antagonistkę szalonego naukowca granego przez Kevina Bacona? Cóż, ta istota o idealnie zarysowanych rysach i doskonałej budowie ciała nazywa się Elisabeth Shue i chociaż jest już na scenie od wielu lat, nie jest błędem stwierdzenie, że być może nie osiągnął sukcesu, na jaki zasługuje.
Urodzona 6 października 1963 r. w Wilmington (Delaware), wychowana w New Jersey, studiowała nauki polityczne i ukończyła Harvard. Pasjonatka sportu i spędzania czasu na świeżym powietrzu, zawsze wolała aktywność fizyczną od monotonnego życia w biurze.
Pomysł zostania aktorką przyszedł jej do głowy dopiero, gdy zdała sobie sprawę z darów, którymi tak obficie obdarzyła ją Matka Natura, ale z pewnością wybrałaby coś ekscytującego, coś zróżnicowanego na swoją przyszłość, a nie szare życie urzędnika.
Zobacz też: Frida Kahlo, biografiaElisabeth jest dokładnie taka, jak w niektórych swoich filmach: piękna i słodka, ale także pewna siebie i gotowa pójść na całość, gdy coś sobie postanowi.
Pierwsze kroki w karierze widziały ją w licznych reklamach, potem telewizja, telewizja seriali telewizyjnych, odkryła ją i zaciągnęła do jednego z tych klasycznych seriali telewizyjnych, które jeśli nie stają się kultowymi hitami, to przynajmniej pomagają wylansować wiele talentów.
Pochodzący z 1984 roku "Karate Kid - Wygrać jutro" to przejście na duży ekran: jest to film kultowy, przynajmniej ze względu na sympatię emanującą z bohaterów i zapoczątkowanie mody na sztuki walki.
Trafienie na duży ekran jest sukcesem, to niezaprzeczalne, ale mimo to Elisabeth nie jest usatysfakcjonowana, zawsze zdegradowana do roli dziewczyny dnia. Była ukochaną Ralpha Macchio w "Karate Kid", tak jak będzie ukochaną Toma Cruise'a w "Koktajlu" czy Michaela J. Foxa w "Powrocie do przyszłości" część II i III.
Na szczęście wielki Mike Figgis daje jej możliwość wyciągnięcia paznokci w intensywnym i dramatycznym "Leaving Las Vegas" (u boku Nicolasa Cage'a), a rezultatem jest nominacja do Oscara i deszcz nagród.
Może wierzyć, że dotarła, lub prawie dotarła, ale niestety nie udaje jej się już wybrać odpowiedniej produkcji i kręci serię filmów, które, choć niesprawiedliwe jest nazywanie ich klapami, z pewnością nie mogą zostać uznane za niezapomniane: tytuły takie jak "Święty", o którym mówiło się prawie tylko z powodu jej rzekomego romansu z Valem Kilmerem (któregokategorycznie zaprzeczył), "Palmetto" i "Harry in pieces".
Zobacz też: Biografia Pepa GuardioliIstnieje ryzyko, że gwiazda stanie się kolejnym hollywoodzkim meteorem.
Lata 2000
Pewne odrodzenie przyniosła mu megaprodukcja "Człowiek bez cienia", film, który w dużej mierze opiera się na efektach specjalnych, które są naprawdę imponujące. Kolejne filmy to "Tajemnicza skóra" w reżyserii Gregga Arakiego (2004); "Ukryte w ciemności" (Hide and Seek) w reżyserii Johna Polsona (2005); "Marzyciel - droga do zwycięstwa" Johna Gatinsa (2005); "Moje największe marzenie" (Gracie),w reżyserii Davisa Guggenheima (2007).
W drugiej połowie lat 2000 Elisabeth Shue Wystąpił w filmach "First Born" w reżyserii Isaaca Webba (2007), "Hamlet 2" w reżyserii Andrew Fleminga (2008), "Don McKay - The Moment of Truth" w reżyserii Jake'a Goldbergera (2009) oraz "Piranha 3D" w reżyserii Alexandre'a Aja (2010).
Elisabeth Shue w 2010 roku
W ostatnich latach widzimy ją w "Weselu, którego pragnę" (Hope Springs), w reżyserii Davida Frankela (2012); "Nienawidzi - Dom na końcu ulicy" (Hates - House at the End of the Street), w reżyserii Marka Tonderai (2012); "Zachowując się bardzo... źle" (Behaving Badly), w reżyserii Tima Garricka (2014); "Bitwie płci" (Battle of the Sexes), w reżyserii Jonathana Daytona i Valerie Faris (2017).